piątek, 2 marca 2012

Francuskie życie w Prowansji według Vicki Archer

Vicki Archer (fotografie Carla Coulson)
Moje francuskie życie
Pascal, 2011


Moje francuskie życie to książka napisana przez Australijkę z Wielkiej Brytanii, która wraz z rodziną kupiła i wyremontowała stary piękny dom w Prowansji, i w którym częściowo zamieszkali. Całości dopełniają bardzo ładne zdjęcia przyjaciółki autorki, paryżanki (?) Carli Coulson.
Książka doskonała na prezent (ja dostałem ją w prezencie), zwłaszcza dla kogoś, kto lubi jeździć do Francji albo chciałby tam mieszkać. Tylko może być trochę szkoda, że nie można tak, jak autorka. A większość z czytających tak nie może. Bo trzeba mieć morze pieniędzy by kupić tak duży i stary dom, z ogromną działką u stóp Małych Alp, wyremontować go z zachowaniem wszystkich tradycyjnych metod, materiałów budowlanych itp., a przy tym bezstresowo żyć sobie w Londynie i stamtąd nadzorować budowę, przylatując tylko od czasu do czasu do Aix-en-Provence, a potem jeszcze urządzić wszystko antykami, nawet jeśli znajdzie się je na targach staroci. Ale pomarzyć zawsze można, a książkę i tak dobrze się czyta, i nic tylko chce się jechać do tej Prowansji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz