Agnieszka Chylińska
Zezia i Giler
Pascal, 2012
Agnieszka Chylińska znowu zadebiutowała. Tym razem jako
autorka książki dla dzieci, i trzeba przyznać, że wyszło jej to całkiem nieźle.
Przeczytałem jednym tchem. Oczywiście nie jestem dzieckiem, dla którego jest to
przeznaczone, ani rodzicem, który czyta by wiedzieć, czy polecić swemu dziecku,
ale myślę że mogę polecać. Dzieciom koleżanek, albo im samym – w sumie co za różnica.
Ja sam kupiłem i przeczytałem z ciekawości co też ta Chylińska zdołała napisać.
Narratorem jest Zezia, ale w zasadzie to książka nie tylko
dla dziewczynek. Zezia i Giler to rodzeństwo, mieszkają wraz z rodzicami w
trzypiętrowej kamienicy. Poznajemy ich sąsiadów, dowiadujemy się, czym zajmuje
się mama Zezi, a czym tata, dlaczego ich kot ma takie dziwne imię, i jak Zezia
nazywa dziadka i dwie babcie. No i skąd się wzięły imiona Zezia i Giler! Jak w każdej rodzinie, w rodzinie Zezi zdarzają
się ciche dni między rodzicami, ale nie trwają zbyt długo, bo rodzice się
kochają. Zezia jest już całkiem duża, wykonuje więc niektóre domowe obowiązki,
np. musi polerować sztućce, obierać ziemniaki albo czyścić kaloryfery. Zresztą
chyba nie musi a chce, bo jest grzeczną dziewczynką i lubi pomagać. W każdym
bądź razie, by te domowe zajęcia nie były nudne, wymyśla ciekawe historie i
zabawy towarzyszące poszczególnym czynnościom, przemieniając łyżki w
księżniczki, noże w rycerzy, a obrane ziemniaki w łysych mężczyzn – poborowych do
wojska. Jest jeszcze kilka innych ciekawych opowieści – ze szkoły, z drogi do
szkoły, wyjazdów do dziadków czy wizyt u najlepszej przyjaciółki Julki, w
której kamienicy mieszka osoba z telewizji.
Zastanawiam się tylko, kto jest autorem rysunków, które
znalazły się w książce, bo na stronie tytułowej ani redakcyjnej nie znalazłem
na ten temat żadnych informacji. Jeśli sama autorka, to jest kolejna godna
uwagi zdolność Agnieszki Chylińskiej. Przy okazji – książka bardzo ładnie
wydana, szyta i z twardą oprawą. Sądząc po pytajniku na ostatniej stronie, po słowie koniec, a także po doniesieniach w mediach, wkrótce doczekamy się kontynuacji opowieści o Zezi i Gilerze.
Polecam!!