sobota, 23 lutego 2013

Oscarowy subiektywny przegląd filmowy

Oscarowy subiektywny przegląd filmowy
Aż jestem pod wrażeniem, że tak wiele z nominowanych filmów udało mi się zobaczyć przed rozdaniem Oscarów! Raczej nie uda mi się do jutra zobaczyć Mistrza, Wroga numer jeden i Bestii z południowych krain, a tych akurat nie widziałem (a chcę zobaczyć koniecznie!). Nie widziałem też Życia Pi, ale akurat tego nie mam zamiaru oglądać, tak jak nie mam zamiaru czytać książki – kiedyś zresztą zacząłem, ale skojarzenia z twórczością Paulo Coelho są zbyt oczywiste, a dwie przeczytane książki Coelho w zupełności wystarczą! Skupię się zatem na tym, co widziałem!

Nędznicy
reż. Tom Hooper
Wielka Brytania 2012

Całkiem przyjemnie się to oglądało, zwłaszcza jeśli ktoś lubi musicale. Ale nie oszukujmy się – poza Anną Hathaway i może Samanthą Barks i Amandą Seyfried aktorzy w tym musicalu zawodzili niemiłosiernie!! Nawet nie było to nieznośne, ale nominacja piosenki w wykonaniu Hugh Jackmana to lekka przesada. Jak i nominacja za pierwszoplanową rolę męską. Jeśli już – dałbym ją Eddiemu Redmayne’owi. Annie Hathaway też nie dałbym nominacji – grała tam zaledwie pięć minut, i co z tego że ścięła włosy do roli i może trochę schudła. W tej kategorii z Nędzników nominowałbym co najwyżej Samanthę Barks. Ale film warto obejrzeć, najlepiej po wcześniejszym przeczytaniu powieści Wiktora Hugo.

Django
reż. Qentin Tarantino
USA 2012

Mój faworyt, jeden z najlepszych filmów nakręconych w 2012 roku, które widziałem. Zarówno nominacja dla Christopha Waltza za rolę drugoplanową, jak i za najlepszy film są uzasadnione. Brakuje moim znaniem nominacji za reżyserię, za role drugoplanowe dla Leonarda DiCaprio i Kerry Washington (no ona może nie aż tak, jak Leonardo); Jamie Fox też zasłużył moim zdaniem na nominację! Polecam też muzykę z filmu, choć w filmie, z obrazem, brzmi lepiej niż solo, odtwarzana niezależnie, ale są w tej ścieżce dźwiękowej perełki na miarę tych z Kill Billla!

Poradnik pozytywnego myślenia
reż. David O. Russell
USA 2012

Trochę nie rozumiem zachwytów nad tym filmem. Owszem, scena gdy bohater wyrzuca książkę przez okno, bo nie podoba mu się zakończenie jest niezła, ale to nie wystarczy, by się nad filmem zachwycać, a tym bardziej nominować do Oscara! Temat oklepany i już. Jedynie gra Jenifer Lawrence zasługuje na nominację, a może nawet na nagrodę. Jacki Weaver może też. Roberta De Niro nie lubię, a Bradley Cooper jest średnim aktorem... Film w sam raz na sobotnie popołudnie z chipsami lub popcornem w misce. Nic więcej.

Operacja Argo
reż. Ben Affleck
USA 2012

Dziwi mnie brak nominacji za reżyserię dla Bena Afflecka. Dla mnie bardzo dobry film, zasługuje na nagrodę. Wszystkie pozostałe nominacje też uważam za trafione. Ciekawe ile statuetek pojawi się na koncie tej produkcji.

Miłość
reż. Michael Haneke
Austria, Niemcy, Francja 2012

Intrygujący film. I nie wiem co jeszcze mogę o nim powiedzieć. Przeraża mnie taka miłość. Choć film sam w sobie bardzo dobry – nie przeczę. Oskara za najlepszy film czy za reżyserię pewnie nie dostanie, ale dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej – kto wie! Jak i za najlepszy film zagraniczny (z trzech, które widziałem typuję ten, choć Wiedźma wojny podobała mi się bardziej).

Lincoln
reż. Steven Spielberg
USA 2012

Mnóstwo nominacji, chyba za dużo. Film mnie trochę nudził – uważam że tę historię można było pokazać w 90 minut bez uszczerbku dla filmu, jego treści itp. Nastawiałem się na świetną rolę Sally Field, która lubię, i która zagrała świetnie. Została za to nominowana za rolę drugoplanową, ale tak naprawdę było jej trochę w dwóch scenach i tyle, jakieś urywki. szczerze mówiąc jej rola w ostatnim Spider-Manie bardziej mi się podobała... No ale to rola drugoplanowa, więc Oscara bym jej jednak przyznał...

Niemożliwe
reż. Juan Antonio Bayona
Hiszpania 2012

Bardzo trafiony tytuł. Niesamowita historia i świetny film. Nominacja dla Naomi Wats jak najbardziej, ja bym dał jeszcze Tomowi Hollandowi.

Sesje
reż. Ben Lewin
USA 2012

Całkiem przyjemny obraz, trochę smutny, ale czy rola Helen Hunt była oscarowa? Nie wydaje mi się i pewnie tej nagrody nie dostanie, bo konkurentki były lepsze. 

Kochankowie z Księżyca. Moonrise Kingdom
reż. Wes Anderson
USA 2012

Fantastyczny film. Świetne role głównych bohaterów granych przez Jareda Gilmana i Karę Hayward (ta ostatnia przez cały film przypominała mi Lane del Rey – taka młodszą wersję, może z czasów, gdy Lana była dziecięcą alkoholiczką...). Mnóstwo znanych nazwisk z fantastycznym epizodem Tildy Swinton! Świetny pomysł na film więc i nominacja za scenariusz oryginalny zasłużona.

Kochanek królowej
reż. Nikolaj Arcel
Czechy, Dania, Szwecja 2012

Dobry film, kostiumowy, historia. Nie wiem właściwie nic o historii Dani z jakiegokolwiek okresu, więc oglądałem ze zdwojoną ciekawością. Ciekawa rola Madsa Mikkelsena, znanego z filmów Chanel i Strawiński czy Jabłka Adama. Z kolei Mikkel Følsgaard za rolę króla ma już Srebrnego Niedźwiedzia.

Wiedźma wojny
reż. Kim Nguyen
Kanada 2012

Mocny moim zdaniem kandydat w kategorii film zagraniczny (choć mogę się mylić, bo nie widziałem Kon-Tiki i No), też już zresztą nagradzany na festiwalach. Przerażają mnie takie historie, ludobójstwo z wykorzystaniem dzieci, dziecięce „armie” itp. Głowna bohaterka, 13-letnia dziewczynka zostaje zmuszona do zamordowania swoich rodziców, dwa lata później podobna sytuacja przytrafia jej się z mężem. Dziewczynka jest odważna, doświadczenia ją hartują. Oglądając bałem się za nią, potem podziwiałem ją, a na koniec ucieszyłem się, że nie musze doświadczać takich przeżyć i historii, jak przedstawione w tym filmie.

Hitchcock
reż. Sacha Gervasi
USA 2012

Świetne role Anthony’ego Hopkinsa i Helen Mirren, zjawiskowa Toni Collette, a nominacja tylko za charakteryzację? I tak wygrają Nędznicy. Za to film bardzo dobry, obrazuje sposób pracy i charakter Hitchcocka, jego sposób postępowania z ludźmi, zwłaszcza z aktorkami, które miały mu zastąpić Grace Kelly. Film pokazuje fenomen sukcesów jego filmów. Równie dobry jest drugi film o reżyserze nakręcony w ubiegłym roku – Dziewczyna Hitchcocka, z równie dobrą obsadą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz